Go down
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Mar 25, 2020 9:35 pm
Cała walka zakończyła się w sumie szybciej niż wypowiedzenie słów: Jestem najsilniejszym fighterem, który rozniesie taką garstkę przeciwników w najmniejszy pył dzięki mojej mocy ghaaaaaaaaaaa. Ryūga zgrabnie i z rozmachem praktycznie rozpieprzył całą czternastkę niedoszłych napadziorów. Sytuacja przybrała śmieszny obrót, taka kupa ludzi na zaledwie dwie osoby i dostali taki wpierdol. Tymczasem gdy ten sam, niedoszły gwałciciel zaczął się wściekać czerwony jak pomidor, protegowana Polaka wykorzystała sytuację i poczęstowała go zdrowym kopniakiem, załatwiając go jak ta lala. Młodzieniec uśmiechnął się z aprobatą, widząc, że nauka wcale nie poszła w las, a dziewczyna była dość zdolna do takich akcji, ale nie przesadzajmy. Następnie przytuliła się mocno do swojego bohatera, przedstawiła i zaczęła dziękować. Poklepał ją lekko po plecach i powiedział -Dobrze, masz potencjał. Potrafisz o siebie zadbać, a to oznacza, że moja rola się zakończyła... Przed odejściem pokażę ci ostatnią rzecz - Powoli, bardzo dokładnie, tak jak tylko potrafił, wytłumaczył jej o istnieniu energii kosmicznej, jak ją wyczuć i inne tajniki początkujących rycerzy - Ćwicz każdego dnia nad swoim ciałem i próbuj wykryć energię w swoim ciele. Jeśli ci się to uda, staniesz się silniejsza. Gdy wrócę, chce zobaczyć, jak daleko się posuniesz!.- Po czym zaczął odchodzić, jakby był jakimś tajemniczym bohaterem filmu, ale na chwilę się zatrzymał. Szacunek wymaga, abym też się przedstawił. Nazywam się Ryūga.- Po czym odszedł... Może się jeszcze spotkają

Occ:
z/t do gospody pod Gniewnym odyńcem
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Wto Sie 11, 2020 1:48 pm
Ryūga po rozmowie z zabitą kobietą wyruszył w drogę, gdyż stojąc w miejscu, nigdy nie znajdzie jej oprawcy!. Tak więc nie mitrężąc ani sekundy zebrał dupę w troki i ruszył do akcji! Szedł spokojnie i dość powoli, nie odczuwając potrzeby do niepotrzebnej bieganiny jak pies za swoim ogonem. W końcu opuścił teren zamarźniętej rzeki i podążał przed siebie, można by nawet powiedzieć, że był prowadzony przez wiatr. Nogi same praktycznie niosły go naprzód, ewidentnie mając już jakiś ustalony cel do dotarcia. Przyszły święty rycerz urodzony w Rzeczpospolitej powoli dochodził do... Polany, w której już kiedyś był! Nie miał pojęcia, dlaczego to właśnie tutaj się znalazł. Przypomniał sobie, że to właśnie tutaj ocalił dziewczynę przed gwałtem a następnie ją wytrenował. Przy okazji sprawdzi co u niej!

Occ:
Trening start


Ostatnio zmieniony przez Ryūga dnia Wto Sie 18, 2020 5:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Czw Sie 13, 2020 11:51 pm
MG Mode ON!

Ryūga opuścił zamarznięte jezioro i skierował się w stronę wioski, w której podobno znajdował się morderca dziewczyny. Jednakże, żeby tam dotrzeć, to musiał najpierw przejść przez spory kawałek terenu, między innymi polany, na której już kiedyś przeżywał jedną przygodę. Korzystając z okazji postanowił odwiedzić dziewczynę, której pomógł jakiś czas temu.
Zbliżając się do jej chatki już z daleka mógł dojrzeć dym, jaki wydobywał się z komina. To mogło oznaczać, że dziewczyna była w środku albo przynajmniej gdzieś w pobliżu. Dobrze jednak byłoby zacząć od sprawdzenia w chatce, zamiast chodzić wokół i nawoływać jej imię. Hmm, gdyby tak o tym pomyśleć, to można by poprosić dziewczynę o pomoc w tym małym śledztwie. Na pewno była wdzięczna Ryūdze i nie odmówiłaby, gdyby ją o to poprosił...
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Wto Sie 18, 2020 5:14 pm
Wszystko wskazywało na to, że śliczna nastolatka, której de facto uratował życie, a także cnotę miewała się dobrze, prawdopodobnie. Z komina jej domu wylatywał dym co oznaczało, że palił się ogień w piecu. Wtedy od razu wymyślił, że skoro jest miejscową i zna dość dobrze okolicę, to może ona kojarzy tego typa, którego szuka? Dlatego postanowił ją odwiedzić przy okazji, ale z zachowaniem kultury. Podszedł do drzwi jej domu i zapukał trzy razy, spokojnie i niezbyt mocno, tak w sam raz. Potem czekał aż ktoś mu otworzy, zawoła go czy tego typu rzeczy, choć czy na pewno tak będzie? W życiu bywa różnie, może akurat wyszła na polowanie czy cos? W końcu nauczył ją walczyć, więc pewnie jakoś sobie radzi zupełnie sama. He He .

Occ:
Trening koniec
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Pon Sie 24, 2020 12:08 am
MG Mode ON!

Ryūga zapukał do drzwi domostwa dziewczyny i zaczekał aż ktoś mu odpowie, bądź otworzy wyżej wymienione drzwi. Po krótkie chwili ciszy chłopak mógł usłyszeć odgłosy stóp dochodzące z wnętrza budynku. Były spokojne i równomierne, do tego równomierne i lekkie. Oznaczało to, że osobą, która właśnie podchodziła do drzwi, była dziewczyna. Albo bardzo lekko stąpający facet.
Blondynka otworzyła drzwi i najpierw spojrzała na Ryūgę z lekkim zaskoczeniem, a potem uśmiechnęła się przyjacielsko.
-Oh, witaj! Przyszedłeś pospędzać ze mną czas? Akurat szykuję obiad. Mam nadzieję, że lubisz dziczyznę.-
Mówiąc ostatnie zdanie odwróciła się i z powrotem weszła wgłąb budynku i skierowała się w stronę kuchni, gdzie przyrządzała upolowane mięso.
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Pon Sie 31, 2020 9:10 pm
Ryūga jak przystało na dżentelmena... Oparł się jednym ramieniem o framugę drzwi i czekał, aż jego księżniczka w białej sukni mu otworzy. Po chwili faktycznie usłyszał odgłos kobiecych stóp poruszających się wewnątrz, a drzwi stanęły przed nim otworem... A przynajmniej te wejściowe hihihihihi. Ślicznotka przywitała go po przyjacielsku i zaprosiła na obiad. Polak uśmiechnął się, wytrzepał buty i ubranie i wszedł do środka. - Zapach twych wyrobów prawie tak piękny jak twa uroda, heh. Akurat podróżowałem po okolicy i nogi mnie tu zaprowadziły... To musi być przeznaczenie. Poza tym nigdy nie odmawiam tak smakowitego posiłku- No co? Najlepsza droga do serca faceta prowadzi przez jego żołądek. A jak babeczka dobrze nagotuje, to facet i michę wyliże...

Occ:
Trening start
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Wto Wrz 08, 2020 7:42 pm
Guilia uśmiehnęła się z widocznym zdezorientowaniem na twarzy i widać było, że nie wiedziała jak do końca się zachować w takiej sytuacji.
-Eeeee... Dziękuję? Ekhm, w każdym razie, zapraszam, zapraszam.-
Ponagliła chłopaka gestem dłoni, by szybciej wchodził do środka, a następnie zamknęła za nim drzwi, by przeciąg nie ochłodził jej dopiero co rozgrzanego domku. Następnie skierowała się w stronę kuchni, gdzie na blacie trzymała michę wypełnioną przyrządzonym już mięsem. Sięgnęła po nóż leżący obok i następnie wbiła go w jeden z większych kawałków, a potem zbliżyła do ust i głęboko się wgryzła. Przez chwilę upajała się smakiem mięsiwa, a następnie mocno szarpnęła w bok, odgryzając wcześniej wybrany fragment. Obok miski z jedzeniem leżał jeszcze jeden nóż, z którego Ryūga mógł skorzystać, jeśli nie posiadał swojego... No, chyba że preferował jeść rękoma. Sztućców tutaj widocznie nie mają.
-Chęstuj shę.-
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Czw Wrz 17, 2020 9:42 pm
Komplement Ryūgi widocznie podziałał na dziewczynę, gdyż tej zabrakło dechu w pięknej piersi i nie wiedziała jak się ma zachować, co świadczyło o tym, jak bardzo zawrócił jej w głowie... XD Szybko wskoczył do jej domostwa, coby przeciąg nie ochłodził jej gniazdka. Poszedł za nią d okuchni, gdzie stała micha z zupą i mięsem. Usiedli przy stole, ona zaczęła jeść przy pomocy noża, został tylko jeden do wolnego użycia, toteż go przejął. Przecież nie będzie jadł jak jakiś dzikus gdy nie musi tego robić, nieprawdaż?  Tak więc swobodnie użył noża do zdobycia największego kawału mięsa jaki tylko istniał i ugryzł go za pomocą swoich silnych, twardych zębów. Przymknął lekko oczy i pobujał się na stopach, wyrażając swoje oczarowanie smakiem. - Przy okazji, znasz dobrze mieszkańców tej okolicy?

Occ:
Trening start


Ostatnio zmieniony przez Ryūga dnia Nie Wrz 27, 2020 9:27 pm, w całości zmieniany 1 raz
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sob Wrz 19, 2020 7:27 pm
MG Mode ON!

Dziewczyna najpierw się zamyśliła i podrapała po brodzie.
-Hmm... Powiedzmy. Czemu pytasz?-
Spytała, jednocześnie odgryzając większy kawał mięcha. W sumie, ciekawe dlaczego tak jadła. Kwestia wychowania? W końcu żyła na uboczu, praktycznie w lesie, gdzie polowała, by mieć co do ust włożyć. Pewnie nie miała czasu ani ochoty na naukę czegoś takiego. Cóż, nietrudno się jej dziwić. Pewnie każdego z nas bardziej interesowałoby przeżycie następnego dnia, aniżeli nauka dobrych manier.
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Nie Wrz 27, 2020 9:26 pm
Dwójka kontynuowała jedzenie w swoim własnym tempie i kontynuowała rozmowę
-Szukam kogoś, kogo podejrzewam o dokonanie morderstwa-
Następnie nastolatek bardzo dokładnie opisał wygląd poszukiwanego na podstawie tego co pokazała mu tamta zabita kobieta, a następnie czekał na odpowiedź. Tymczasem wziął kolejny, mocny gryz i oderwał mięcho, a następnie rozpoczął proces rozgryzania wszystkiego w drobny mak, niczym przysłowiowy reksio pieseł. Nie dało się ukryć, że laseczka miała talent do gotowania, ale za to jej maniery jedzenia niby kulały. Nie przeszkadzało mu to w najmniejszym stopniu, a nawet był lekko oczarowany tym widokiem.

Occ:
Trening koniec
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Nie Wrz 27, 2020 9:31 pm
Tymczasem podczas jedzenia chłopak przeprowadzał symulację w swojej głowie. Wyobraził sobie, że w tym właśnie momencie ktoś próbuje się włamać do domu, w którym siedzieli. Wtedy natychmiast podleciałby i szarpnął za drzwi, a następnie je popchnął do zamknięcia ,uderzając włamywacza w twarz podczas próby sforsowania, a następnie wyskoczyłby na zewnątrz i spuścił mu soczysty wpierdal. W przypadku gdyby próbował prześlizgnąć się oknem, złapał by go za głowę i przydusił, albo za nog i gwałtownie wciągnął do środka i przyłożył prosto w czerep. Albo wziął łyżkę i wbił mu prosto w czoło, szyję albo oczy. Widelcem w język, butelką w tył głowy, nożem uciął wacka i takie tam. Wszystko aby przetrwać jak to mówią.

Occ:
Trening start
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Wrz 30, 2020 11:04 pm
MG Mode ON!

Dziewczyna na moment zamyśliła się, gdy usłyszała pytanie Ryūgi, a następnie otrzymała opis tego mężczyzny. Trybiki w jej głowie pracowały, a zęby rozgryzały mięso. Z początku Guilia zdawała się błądzić we mgle i wyglądało na to, że nie będzie zbyt pomocna w tej sprawie. Nagle jednak jej oczy zaiskrzyły na moment, jakby coś sobie przypomniała, jednakże wciąż milczała. Prawdopodobnie szukała w pamięci jakichś dokładniejszych informacji... Aż wreszcie na nie natrafiła. Szybko przełknęła jedzenie i odkaszlnęła, a następnie szybko z siebie wyrzuciła.
-Znam go! Tak mi się wydaje. Twój opis pasuje do Jonasa, ale to niemożliwe, żeby kogoś zabił. Nawet więcej! Słyszałam, że to on prawie padł ofiarą zabójstwa. Jest synem kupca z odległego miasta i podobno dawno temu jego była żona próbowała go zabić, aby przejąć majątek. Jonas się jednak obronił, a jego żona uciekła w obawie przed karą. Nie wiem jednak czy to prawda. Jak chcesz, to mogę cię do niego zaprowadzić. Mieszka w okolicy.-
Dokończyła jeść, a następnie wytarła buzię zewnętrzną stroną dłoni i ruszyła w kierunku drzwi.
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Wrz 30, 2020 11:21 pm
Ryūga zamierzał dać dziewczynie tyle czasu do namysłu ile tylko jej było trxeba. Widać było, że laseczka coś próbuje wykombinować, toteż w ciszy zajmował się dam sobą. W dłoni trzymał następny, duży fragment mięsa, który lekko nadgryzł i zaczął rzuć, nie myśląc zasad idę o niczym. Ot, po prostu siedział sobie na krześle, na polanie położnej na odludziu i jadł jedzenie przygotowane przez dziewczynę, której ocalił zarówno dziewictwo jak i życie, co więcej wytrenował ją, więc można było powiedzieć, że miała ona u niego wielki dług wdzięczności. Nie zamierzał jej jednak do niczego zmusić, ani wykorzystywać sytuację. Był honorowym człowiekiem, zazwyczaj i nie stosował takich zagrywek wobec dobrych ludzi. Pogoda nie zmieniła się nawet odoebine. Dalej padał gesty śnieg, utrzymujący Asgard w jego oryginalnym, chłodnym klimacie. Wychowywał się w tym miejscu od dzieciaka, toteż był przyzwyczajony do takich temperatur.

Occ: Trening koniec
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Wrz 30, 2020 11:33 pm
Tymczasem Guila dalej myślała bardzo intensywnie, toteż na razie nadal pozwalał jej na pełną swobodę działań. Ugryzł po raz kolejny mięso, które obgryzał, medytując podczas jedzenia i odpoczywania na krześle. W końcu... Jego przyjaciółka przemówiła! Mówiła, że do tego opisu pasuje jej znajomek z okolicznej wioski, który rzekomo został prawie zabity przez swoją żonę. Ryūga zmrużyl lekko oczy na tą opowieść, ale nie odrzucił jej. Pewien bardzo mądry człowiek, który powiedział: ''Jeśli odrzucisz to, co niemożliwe, to nawet jeśli inna historia jest naprawdę niewiarygodna, to właśnie ona jest dobra odpowiedzią. Znajoma już szykowała się do lotu samolotem, ale on najpierw powinien rozpocząć od działalności lokalnej. Innymi słowy zada jej terwz kilka pytań: Jak np wyglądała zabita żona, co się kiedyż nimi działo, dlaczego się pobili. O wszystko na jej temat

Occ:
Trenig start


Ostatnio zmieniony przez Ryūga dnia Nie Paź 04, 2020 9:52 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Nie Paź 04, 2020 9:51 pm
Ryūga spokojnie wysłuchał wszystkich słów swojej koleżanki, ale zanim pozwolił jej zaprowadzić się go na miejsce, postanowił jej zadać kilka pytań.
- Byłabyś w stanie opisać mi jak wyglądał zarówno ten mąż i żona? Jacy oni byli wcześniej i po próbie zabójstwa?- Podczas oczekiwania na odpowiedź powoli wstał ze swojego miejsca siedzącego i zaczął się przeciągać, mlaskając cicho językiem i delektując się znikającym powoli smakiem, który był naprawdę pierwszej klasy! W końcu wyruszył w drogę z dziewczyną w odpowiednie miejsce, aby odnaleźć tego całego Jonasa. Ahoj przygodo, detektyw Rayuga Holmes wyrusza ze swoją pomocnicą, panią doktor Guilą Watson na poszukiwania doktora Jonasa Moriatiego keke.

Occ:
Trening Koniec
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Paź 07, 2020 6:26 pm
MG Mode ON!

-Jak wyglądała? Hmm...Nigdy jej osobiście nie widziałam, ale mogę ci opowiedzieć co słyszałam A więc tak!-
Dziewczyna zaczęła opowiadać chłopakowi jak wyglądała ta tajemnicza kobieta z opowieści. Opis plus minus się zgadzał z tym duchem z jeziora. Czy opowiada historia jednak również się zgadzała? A może jednak duch mówił prawdę? Do tego będziemy musieli dojść, widocznie. Czy przesłuchanie tego całego Jonasa coś da? Cóż, tego dowiemy się w swoim czasie.
-Dlaczego się pobili? Toć ci mówiłam. Tak mnie słuchasz... No, chodziło o pieniądze. Jonas miał spory majątek, jego żona chciała go tylko dla siebie. Pobili się, żona uciekła. Ot, koniec historii. Z tego, co wiem, to nigdy wcześniej nie mieli żadnych sprzeczek. Tylko tyle wiem.-
No, widocznie Guilia więcej nie powie. Trochę szkoda, ale informacje, którymi rzuciła mogą być kluczowe dla tego śledztwa. Żeby jednak zdobyć ich trochę więcej, to trzeba odwiedzić dom tego całego Jonasa, do którego Ryūga właśnie był prowadzony. Jak się okazało, jego chatka znajdowała się jakieś 40 minut drogi od domu blondynki. Był to trzypiętrowy dom, który bardziej przypominał jakąś karczmę albo inny zajazd. Zamiast jednak znaku mówiącego, że znajduje się tutaj karczma, to był postawiony znak przedstawiający wagę na tle mieszka wypełnionego pieniędzmi. Handlarz. Guilia przedarła się przez śnieg aż pod same drzwi, które następnie popchnęła i weszła do środka budynku. Wewnątrz było zdecydowanie cieplej niż na zewnątrz, co prawdopodobnie było spowodowane kamiennym kominkiem, który znajdował się pod jedną ze ścian zaraz obok lady, przy której stał starszy mężczyzna. Na oko miał może około 45 lub 46 lat i był trochę wychudzony. Jednak nie było innej możliwości... To właśnie był Jonas. Wyglądał na trochę starszego, niż w wizji Ryūgi.
-Czym mogę służyć?-
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Czw Paź 15, 2020 3:30 pm
Ryūga szedł sobie spokojnym krokiem i słuchał tego co plotła mu jego przyjaciółka, piękna blondynka, którą aż chciałoby się odwiedzić między tymi pysznymi udami... Wracając do sprawy, dowiedział się kilku rzeczy. Niemniej jednak nie mógł jasno stwierdzić czy duch miał rację, czy może próbuję go w coś wrobić. Brakowało mu kilku danych, ale może uzyska je od Jonasa, czyli wspomnianego wcześniej męża, bogacza i mordercę, choć to ostatnie nie było pewne oczywiście. Co ciekawe jego dom nie leżał aż tak daleko niż od blondyneczki, więc po chwili spaceru znaleźli się na miejscu. Był to wysoki, trzypiętrowy budynek z szyldem handlarza Asgardu, czyli waga i mieszek pełen forsy. Weszli do środka, on oczywiście za damą, gdyż był dżentelmenem. W końcu nadszedł czas na rozmowę z podejrzanym !

- Może pan służyć informacjami. Wygląda na to... że los nigdy nie odpuszcza nierozwiązanych spraw. Mamy wspólną znajomą... Niegdyś bliską panu-

Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Pią Paź 16, 2020 8:25 pm
MG Mode ON!

-Doprawdy?-
Zapytał z zaciekawieniem w głosie. Nie wydawał się zszokowany ani nic z tych rzeczy, więc prawdopodobnie nie wiedział o kim mówi Ryūga. No, nie można mu się dziwić. W końcu chłopak mówił dość tajemniczo, bez żadnych konkretów... Albo może dobrze wiedział o czym mowa, tylko dobrze ukrywał emocje...
Jonas wskazał na krzesła znajdujące się przy stoliku pod oknem i jednocześnie sam zaczął odchodzić od lady. Widocznie nie brał pod uwagę tego, że dziwny chłopak, którego pierwszy raz widzi na oczy może go próbować oszukać na pieniądze albo coś innego... Albo był na tyle miły, bądź znudzony, że postanowił go wysłuchać zanim przejdzie do wyciągania wniosków. Jaka by nie była prawda, to była idealna okazja dla Ryūgi i Guilii do porozmawiania z nim.
-Siadajcie, siadajcie. Zechcecie napić się herbaty?-
Spytał, splatając ramiona za plecami. Guilia, nie chcąc odrzucać gościnności handlarza, skinęła głową na "tak" i ruszyła w kierunku stolika. Powstawało jednak pewne pytanie... Czy ta gościnność rzeczywiście wynikała z manier? A może to był jakiś podstęp?
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Wto Paź 27, 2020 8:02 am
Tymczasem, zanim akcja z Janosem podążyła do przodu, gdzieś tam w zakamarkach umysłu młodego kandydata na świętego rycerza, jego świadomość gorączkowo trenowała. Najlepiej być przygotowanym na wszystko, co się może wydarzyć, dlatego właśnie musiał zawsze ćwiczyć, aby być coraz silniejszym i silniejszym. W głowie Ryūga siedział w wygodnej pozycji z podwiniętymi nogami i medytował, jak na prawdziwego wojownika kosmosu przystało. Wyczuwał wokół siebie cząsteczki Cosmo, nawet w takim miejscu jak jego własna głowa. Czuł, jak przepływają obok niego, tworząc nieustannie jakieś niezrozumiałe kształty i konstelacje. Dla zabawy próbował łączyć je w jakieś bekowe znaczki i inne obrazki, zawsze to jakieś dobre ćwiczenie.

Occ:
Start Treningu
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Paź 28, 2020 1:42 pm
Ryūga kontynuował ćwiczenia w zakamarkach swojego umysłu, gdy czas na zewnątrz płynął tak wolno, że nic się w ogóle nie mogło potoczyć do przodu. Po wyczuciu Cosmo postanowił wytkać z niej jakąś zajebistą wieżę! Toteż zabrał się od razu do pracy, najpierw podstawa, czyli te dwie nogi od najsłynniejszego zabytku Francji, który jeszcze nie istnieje. Powoli, metodycznie i skutecznie, niczym zawodwoy krawiec łączył nici kosmicznej energii, tworząc coraz większy budynek. W końcu... Budowa została zakończona, toteż zaczął się wspinać na samiuśką górę. Windy nie użyję, bo nie istniała, poza tym nie miał pojęcia, że coś takiego istnieje, tak więc King-Kong Odyna ruszał łapami wchodząc na samą górę, gdzie zaczął skakaćna tym czupku i wyprawiać jakieś magiczne akrobacje.

Occ:
Trening koniec
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sro Paź 28, 2020 1:47 pm
Beczki, samoloty i wszystko inne co sobie można wymarzyć, Rayuga kopiował wszystko, co możliwe, choć nie miał bladego pojęcia o części z tych wynalazków, no i co z tego. Tym razem postanowił skoczyć na główkę z samej góry ! Tak jest, Stworzył duży basen w swojej świadomości i zaczął wypełniać go wodą, powoli, powoli, coby nie wylać i popsuć wrażenia jak skoczy z bombą. Przymierzył się, ubrany tylko w bokserki, męskie w misie, przybrał pozycję pływacką i skoczył niczym Małysz. Już w powietrzu napiął swoją muskulaturę wyrobioną podczas walki z nieźwiadkami polarnymi i jedzeniem mięsa z dzika, a także piciem kociołka magicznego, następnie zrobił kilka obrotów w powietrzu, pokręcił głową, udał, że robi sobie selfie, aż w końcu... Wylądował prosto, czołem o wodę, powodując, że całą okolicę jego kącika szaleńśtwa zalała woda, wieża zaczęła się nagle zapadać, TYTANIC UPADA!!!!!

Occ:
Trening start
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Pią Paź 30, 2020 8:58 am
Po całym tym szaleństwie i wygłupach Ryūga postanowił powrócić do bardziej poważnych zadań treningowych. Postanowił podążyć śladem Cosmo w swoim ciele, aby zdobyć jeszcze większe wyczucie tejże energii. W przysłowiowym tego znaczeniu wskoczył razem z łódką do rzeki kosmicznej energii i zaczął płynąć zgodnie z jej prądem. Tak naprawdę po prostu jego świadomość podążała powoli w kierunku różnych skupisk w jego ciele i na chwilę się przy nich zatrzymywała. Wrażenie Cosmo było fascynującym uczuciem, zupełnie jakby było ci jednocześnie zimno i gorąco, niczym podczas jakiejś choroby! Jednakże nie przynosiła ona żadnych negatywnych skutków, a wręcz same pozytywne, dzięki niej człowiek był silniejszy niż góry i niebiosa! Tymczasem jego prawdziwe ja podążyło za janosem w głąb jego sklepu, a gdy usłyszał pytanie o herbatę odpowiedział - Nie, pięknie dziękuję za propozycje. Wole nie kusić losu... Anuż mi coś pan tam doleje i umrę?-

Occ:
Trening koniec
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Nie Lis 01, 2020 9:12 pm
MG Mode ON!

Twarz mężczyzny wykrzywiła się w wyrazie zaskoczenia, a Guilia spojrzała na Ryūgę z oburzeniem i następnie odwróciła wzrok w kierunku Jonasa.
-Kolega tylko żartował, przepraszam za niego.-
Blondynka posłała Polakowi groźne spojrzenie, a następnie odchrząknęła. Widocznie liczyła na to, że pretendent przeprosi. Gospodarz tymczasem uśmiechnął się przyjaźnie i odparł.
-Spokojnie, nic się nie stało.-
A następnie zniknął za drzwiami pokoiku, który prawdopodobnie należał już do części domowej tejże posiadłości. Słychać było, jak mężczyzna "rozbija się" przygotowując herbatę dla siebie i towarzyszki Ryūgi. A skoro o niej mowa...
-Odbiło ci? Nie musisz być taki niemiły dla niego, wiesz?-
Szepnęła w stronę Rayugi. Raz jeszcze spojrzała na niego z wyrzutem i odwróciła wzrok w kierunku drzwi, zza których wyszedł Jonas z dwoma kubkami herbaty. Postawił jeden kubek przed Guilią, za co otrzymał ciche "Dziękuję", a drugi postanowił trzymać w dłoni. Dosiadł się do dwójki bohaterów i upił łyk, a następnie spytał:
-No więc, młodzi. O czym chcieliście ze mną porozmawiać?-
Ryūga
Ryūga
Liczba postów : 104

Kosmos
Frakcja:
Zbroja: na razie brak

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Sob Lis 07, 2020 11:48 am
Ryūga w ciszy obserwował reakcję swojego rozmówcy, u którego widać było zaskoczenie. Pytanie, czy było to zaskoczenie z powodu odkrycia jego sposobu morderstwa, czy raczej szczere zdziwienie? Chłopak postanowił zaufać duchowi i przyjąć, że był to pierwszy wariant możliwości. Facet poszedł robić herbatę i krzątać po pokoju. Gdy Guilia zaczęła się skarżyć na to, że był taki niemiły, cichutko jej odpowiedział - Coś tutaj poważnie śmierdzi, ta sprawa z nim i jego żoną wcale nie jest taka prosta. Bądź ostrożna i obserwuj go, bo może się okazać mordercą- Po chwili typ w końcu wrócił i zapytał, po co tu przyszli. Rayuga postanowił palnąć z naprawdę grubej rury. Słyszał pan o Świętych Rycerzach Odyna? Władają bardzo potężną mocą. Wie pan jaką ja mam Moc? Potrafię się komunikować z duszami ludzi, martwych bądź żywych. Rozumie pan co to znaczy? Dlaczego tu jestem?
Odyn
Odyn
Liczba postów : 116

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Czw Lis 12, 2020 11:58 am
MG Mode ON!

Guilia, lekko obrażona zachowaniem i podejrzeniami Ryūgi, piła powoli swoją herbatkę. Widocznie nie wierzyła, że staruszek Jonas może kogoś zabić z zimną krwią. No cóż, czy można jej się dziwić? Niemniej jednak, ta sprawa wciąż wydawała jej się ciekawa i chciała dotrzeć do jej końca. Z jakiego powodu? Może z czystej ciekawości albo może żeby udowodnić chłopakowi, że Jonas był niewinny. Dlatego też przyglądała się chłopakowi i mężczyźnie, gdy ci ze sobą rozmawiali.
Staruszek z zaskoczeniem spojrzał na polaka, gdy ten wspomniał o Świętych Rycerzach Odyna. Następnie rozejrzał się wokół, jakby czegoś szukał. Tylko czego? Na szczęście nie musimy długo czekać, żeby się tego dowiedzieć.
-Owszem, słyszałem o nich. Dawno temu znałem kogoś, kto był jednym z nich... Jednak to historia na inną okazję. Powiedz mi jednak, młodzieńcze. Skoro jesteś Rycerzem, to gdzie jest twoja Zbroja?-
Ciekawy wzrok Guilii zatrzymał się na Ryūdze i wyglądało na to, że nie miał zbyt szybko z niego zejść. Przynajmniej dopóki chłopak nie odpowie. Równie ciekawym wzrokiem obrzucił go sam Jonas. Uczniak nie musiał jednak na nic odpowiadać, ponieważ mógł to zakończyć po prostu wychodząc z domu, całkowicie ignorując tę sprawę... Albo mógłby zaciągnąć Jonasa siłą do ducha zmarłej kobiety. Cóż, decyzja należy do niego.
Sponsored content

Polana - Page 2 Empty Re: Polana

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach