Go down
Kimiko Kato
Kimiko Kato
Liczba postów : 68

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Chata Kimiko

Pią Lut 14, 2020 8:31 pm
Chata Kimiko  Wyx1OG4

Chata Kimiko mieści się w oddali między drzewami, trochę na uboczu. Można do niej dojść kierując się główną ścieżką. Z zewnątrz widać przede wszystkim deski, które już przeszły swoje, niektóre części porośnięte są mchem, a niektóre zaś wyglądają na idealne jakby przed chwilą zostały wymienione. Kimiko dba o swoje mieszkanie jak umie i jeżeli coś potrafi zrobić to to po prostu wymienia. Z zewnątrz nie ma żadnego ogródka, widać jedynie małe pomieszczenie na drewno, które służy do palenia w kominku.
Zaraz po wejściu do środka po prawej stronie można dostrzec mały stolik dla dwóch osób oraz kanapa, nie można zapomnieć o szafie czy półkach, na których widniały książki. Łazienka, a raczej kibelek z umywalką był zasłonięty prowizoryczną zasłonką, a jadalnia była połączona od razu z niewielką kuchnią. Jako że Kimiko mieszka tam sama nie potrzebuje wiele do szczęścia. Na parterze jest również duże łóżko, które w głównej mierze to wypchane siano i otoczone kawałkiem materiału, lepsze to niż spanie na ziemi. Na piętrze zaś coś, co przypomina strych i można tam przechowywać różne rzeczy. Kimiko jednak niewiele tam ma i ponad 90% przestrzeni stoi pusta, jakby ją dobrze zorganizować to można by z niej zrobić porządny pokój, aczkolwiek drabina, jaka tutaj stoi mocno by to uniemożliwiała. Gdzie nie spojrzeć to w chacie Kimiko rządzi minimalizm i prostota.

Chata Kimiko  Vxc45Nz
Kimiko Kato
Kimiko Kato
Liczba postów : 68

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Sro Kwi 15, 2020 12:57 pm
Minęło trochę nim doszła do chaty, w tym czasie mogła podziwiać widoki leśne, a w dodatku włosy jej całkowicie wyschły. Gdy weszła do swojego mieszkania odetchnęła z ulgą siadając na łóżku i przetarła czoło. Położyła się na nim czując zmęczenie, kąpiel z samą Boginią to jednak dla niej trochę za dużo, cieszyła się to było oczywiste, ale jednak teraz miała zamiar odreagować, a sen był na to idealnym sposobem. Obudziła się mniej więcej godzinę lub dwie później, ziewnęła i wyciągnęła się leniwie mocno, burczało jej w brzuchu. Zapomniała coś zjeść po powrocie z łaźni. Wstała i poszła do swojej niewielkiej kuchni wyciągnęła wczorajszy zimny obiad i dojadła go. A był nim królik w sosie oraz suchy chleb. Gdy najadła się poszła się przebrać w inne ubrania, a te które miała brudne przeprała w misce z mydłem, gdy i z tym się uporała powiesiła wszystko na prowizorycznej lince za domkiem. A skoro już stałą na świeżym powietrzu rozglądała się niespiesznie, poszła do ogródka gdzie trzymała najwazniejsze dla niej rośliny, które zatrzymują krwawienie czy inne takie rzeczy. Rumianek ładnie zakwitł więc będzie mogła zebrać i ususzyć by mógł jej dłużej posłużyć.
Hades
Hades
Admin
Liczba postów : 562

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Sro Kwi 15, 2020 9:57 pm
~MG~
***

Od wcześniejszego spotkania na arenie i późniejszych figlów w łaźni, minęło trochę czasu. Słońce zmieniło swoją pozycję na niebie, niebawem szykując się do drugiej fazy swojego dnia. Ciągle było ciepło, ptaszki ćwierkały głośno i umilały wszystkim w Sanktuarium czas.
Kimiko nie spodziewała się, że jej pobyt w Grecji zbliżał się ku końcowi. Niespodziewaną wiadomość miała otrzymać z rąk Wielkiego Mistrza, ale okoliczności sprawiły, że to jeden ze Złotych Rycerzy został do tego wybrany. Zza okna dochodził dźwięk kroków stawianych w ciężkiej zbroi. W końcu, rozległo się pukanie do drzwi, a po chwili do uszu Kimiko dotarł znajomy, kobiecy głos. To był nikt inny, jak Antara, jedyna kobieta pośród Złotych Rycerzy. Jedyna, ale czy ostatnia? Nikt nie wiedział, co przyniesie czas. Takie rzeczy zostają tylko i wyłącznie wiedzą Chronosa i pozostają na jego wyłączność.
- Kimiko, to ja, Antara! Otwórz drzwi! - krzyczała głośno, by dziewczę ją usłyszało. Oparła się ręką o ścianę, wyczekując aż drewniane wrota zostaną otwarte.
- Mam dla Ciebie wiadomość od Wielkiego Mistrza! - dodała na koniec, odchodząc od progu. Odwróciła się plecami do chaty i przeniosła swe spojrzenie na niewielkiego ptaka, który wił gniazdo na jednej z gałęzi pobliskiego drzewa. Zielonowłosa uśmiechnęła się (czego widać nie było, ponieważ nosiła specjalną maskę) i przechyliła głowę w bok. To był, według niej, bardzo słodki widok.
Kimiko Kato
Kimiko Kato
Liczba postów : 68

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Czw Kwi 16, 2020 7:02 pm
Kimiko nie spodziewała się dzisiaj gości, w końcu treningi miała już za sobą, dlatego też miała nadzieję na chwilę wytchnienia. Gdy usłyszała znajomy głos Antary odwróciła się na pięcie by następnie obejść dom dokoła, stanęła po prawej stronie kobiety.
-Tu jestem. Stało się coś? - Wiadomość od wielkiego Mistrza to jednak spore zaskoczenie jak dla niej, jednak ciekawa była o cóż to też mogło chodzić. Rozejrzała się dookoła jakby sprawdzając czy ktoś z nią poszedł. Antara była silna to było bardziej niż pewne.
-Co to za wiadomość? - dopytała po chwili z zaciekawieniem, ale jednoczesnym zmartwieniu. Bo może zrobiła coś nie tak? Znaczy... Teraz to nic nie przychodziło jej do głowy, może to po prostu jakaś misja, która musi wykonać? Pewnie zaraz się o tym dowie. Przełożyła ciężar ciała z jednej nogi na drugą, wsunęła jedną dłoń do kieszeni spodni, a na sobie miała luźną podkoszulkę na ramiączkach plus spodnie długie czarne z kieszeniami.
Hades
Hades
Admin
Liczba postów : 562

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Czw Kwi 16, 2020 8:55 pm
~MG~
***

Kimiko obeszła dom dookoła, zachodząc Antarę od prawej strony. Kobieta nie spodziewała się tego, więc słysząc głos po swojej prawicy, poderwała się nerwowo i podskoczyła, kładąc dłoń na swojej klatce piersiowej. Widząc Kimiko odetchnęła z ulgą, zaraz przewracając oczami. 
- Aleś mnie przestraszyła! - powiedziała zielonowsłosa, z lekkim wyrzutem i pretensją. Zaraz jednak machnęła ręką, stwierdzając, że właściwie nic takiego się nie stało. Złoty Rycerzy czy nie, Antara była przede wszystkim człowiekiem. Ludzie popełniają błędy, a ona w tej chwili opuściła gardę.
- Pakuj manatki! - wycedziła głośno, uśmiechając się szeroko. Położyła dłonie na policzkach Kimiko i delikatnie je potarła. Zachowywała się jak starsza siostra i tak chciała być postrzegana przez uczniów Sanktuarium.
- Wielki Mistrz wysyła Cię do Chin, do Rozan, żebyś odbyła trening i zdobyła cenne doświadczenie. Będziesz miała szansę zdobyć Zbroję Smoka i zostać Rycerzem! - Antara gestykulowała energicznie, wymachując rękami do góry. 
Chiny i Rozan, co? Legendarna zbroja Smoka, która spoczywa pod wodospadem i jest codziennie obmywana jego wodami, hartując się i z każdą dniem zwiększając swoją siłę
- Co, zamurowało Cię? - zapytała, uśmiechając się zadziornie.
Kimiko Kato
Kimiko Kato
Liczba postów : 68

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Sro Kwi 22, 2020 11:54 am
Kimiko była nastawiona na misję bądź na coś, co będzie musiała zrobić, ale nie spodziewała się, że będzie jej dane wyruszyć tam gdzie jest Zbroja Smoka. Przez dłuższy moment patrzyła się na Antarę jak sroka w gnat nie dowierzając jej słowami, jej mimika nawet się nie zmieniła. Dopiero po dobrej minucie potrząsnęła energicznie głową na boki starając się wybudzić z tego dziwnego snu.
-No tak trochę zamurowało. Em to kiedy wyruszam? - rzekła z ciekawości i obeszła Antareę by otworzyć drzwi frontowe i wpuścić ją do środka, nie było tam wiele rzeczy, raczej panował minimalizm i miała tylko to co w tej chwili jest dla niej najważniejsze.
-Zostanie rycerzem to będzie dla mnie zaszczyt jednak nie wiem czy podołam. Mam rozumieć, że ruszam sama? - mruknęła pod nosem gdy wyjęła plecak i zaczęła się pakować. Skoncentrowała się na tym by wziąć tylko to, co najpotrzebniejsze jej do przeżycia i przebrania się, wszystko inne zawsze może wyprać albo zmienić lub sama sobie zrobić z materiałów jakie dostanie. Trochę dalej nie dowierzała, że dana jest szansa zdobycia zbroi, ale z drugiej strony, całe życie na to czekała! A więc nie miała zamiaru tego zmarnować.
Hades
Hades
Admin
Liczba postów : 562

Kosmos
Frakcja:
Zbroja:

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Sro Kwi 22, 2020 9:47 pm
~MG~
***

Antara roześmiała się wesoło, zakrywając odruchowo usta dłonią, mimo tego, że nałożoną na twarz miała maskę. Z pewnymi czynnościami po prostu nie idzie wygrać. Gdy skończyła chichotać, ruszyła za Kimiko do środka. Każdy krok stawiany w ciężkiej zbroi wydawał z siebie charakterystyczny, metaliczny dźwięk.
Usiadła na łóżku, gdzie było wygodnie, zakładając nogę na nogę. Podparła się z tyłu rękami i patrzyła w ciszy na to, jak Kimiko krząta się po pokoju i pakuje swoje rzeczy.
- Niestety, ja nie mogę Ci towarzyszyć. Muszę zostać tutaj i pilnować Sanktuarium. Nie martw się, Khodo to porządny człowiek. Pokaże Ci co i jak i to on oceni, czy nadawać będziesz się do otrzymania Zbroi Smoka. - kobieta wstała powoli i skierowała się do drzwi wejściowych. Zaczekała przy nich na blondynę, otwierając je już do połowy.
- Odprowadzę Cię na sam koniec terytorium Sanktuarium, ale dalej musisz ruszyć sama. Wielki Mistrz i panienka Victoria wiedzą o wszystkim. Właśnie... - Antara sięgnęła ręką do naramiennika swej zbroi, skąd wyjęła niewielki wianek wielkości bransolety.
- To prezent od panienki Victorii. Podobno ma Ci przynieść szczęście. - zielonowłosa wręczyła prezent blondynie i położyła dłoń na jej ramieniu.
- Pamiętaj, to nie jest wycieczka. Podczas przeprawy do Lushan możesz zginąć, jeśli spuścisz gardę choćby na sekundę. - nastawienie Złotego Rycerza zmieniło się z chwili na chwilę. Z początku wesoła i rozbawiona, teraz Antara była poważna i przejęta. Zabrała swoją dłoń, rzekła by Kimiko sprawdziła czy wszystko zabrała i wyszła z chaty, chcąc zaczekać na świeżym powietrzu.
Gdy Kimiko była gotowa do wyjścia, wspólnie ruszyły w kierunku polany, gdzie ich drogi miały się rozejść...
_____
z/t -> Polana
Sponsored content

Chata Kimiko  Empty Re: Chata Kimiko

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach